74 lata temu 19 kwietnia wybuchło Powstanie w Getcie Warszawskim. Powstanie, które jest częścią naszej wspólnej historii.
Pamiętaliśmy o jego bohaterach, którzy w 1943 roku stanęli do walki o ludzką godność. Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN już po raz piąty organizowało akcję upamiętniającą powstanie w getcie warszawskim. 19 kwietnia ponad 1000 wolontariuszy wyszło na ulice Warszawy i rozdawało papierowe żonkile - symbol pamięci o powstaniu w getcie warszawskim. Do akcji włączyło się również około 1000 szkół, bibliotek i instytucji kultury z całej Polski, wśród nich nasza szkoła. Do udziału w tegorocznej akcji naszą szkołę zgłosiła nauczycielka historii Marta Chojnacka: „Zdecydowałam się wziąć udział w akcji „Żonkile”, ponieważ - cytując słowa jednej z ambasadorek akcji - Anji Rubik - powinniśmy umieć wyciągać wnioski. Historia powinna nas uczyć i chronić przed popełnianiem tych samych błędów. Przypominać o tym, jak ważne są: szacunek, wolność, równość, różnorodność narodowa i religijna. Żonkil w mowie kwiatów jest oznaką szacunku, także nadziei. Szacunek dla powstańców i wszystkich ofiar Holokaustu z nadzieją, że nigdy więcej”.
Wolontariuszkami akcji „żonkil” były uczennice klasy 6a: Roksana Kruz, Julia Mądra i Wiktoria Jażdż. Rozdawały swoim koleżankom i kolegom oraz nauczycielom papierowe żonkile, przy okazji informując, czego ta akcja dotyczy. Żonkile symbolizują pamięć, szacunek i nadzieję. Związane są z postacią Marka Edelmana, ostatniego przywódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, który w każdą rocznicę powstania w getcie warszawskim dostawał te kwiaty od anonimowej osoby. Sam również co roku 19 kwietnia składał pod Pomnikiem Bohaterów Getta bukiet żółtych kwiatów - często były to właśnie żonkile. Marek Edelman w czasie spotkania z łódzkimi licealistami, na pytanie o szanse tego powstania, odpowiedział: „Nie było żadnej nadziei na to, że się coś zwycięży, że się kogoś uratuje i że się coś zmieni…”. Warszawscy Żydzi nie walczyli w imię zakończenia okupacji niemieckiej, odzyskania niepodległości, a nawet wolności. Odwołując się do słów Marka Edelmana – była to walka o możliwość wyboru sposobu umierania. Żydzi walczyli o GODNOŚĆ, o godną śmierć.
Wolontariuszkami akcji „żonkil” były uczennice klasy 6a: Roksana Kruz, Julia Mądra i Wiktoria Jażdż. Rozdawały swoim koleżankom i kolegom oraz nauczycielom papierowe żonkile, przy okazji informując, czego ta akcja dotyczy. Żonkile symbolizują pamięć, szacunek i nadzieję. Związane są z postacią Marka Edelmana, ostatniego przywódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, który w każdą rocznicę powstania w getcie warszawskim dostawał te kwiaty od anonimowej osoby. Sam również co roku 19 kwietnia składał pod Pomnikiem Bohaterów Getta bukiet żółtych kwiatów - często były to właśnie żonkile. Marek Edelman w czasie spotkania z łódzkimi licealistami, na pytanie o szanse tego powstania, odpowiedział: „Nie było żadnej nadziei na to, że się coś zwycięży, że się kogoś uratuje i że się coś zmieni…”. Warszawscy Żydzi nie walczyli w imię zakończenia okupacji niemieckiej, odzyskania niepodległości, a nawet wolności. Odwołując się do słów Marka Edelmana – była to walka o możliwość wyboru sposobu umierania. Żydzi walczyli o GODNOŚĆ, o godną śmierć.